Zwę ją olimpijską malinką. Pytacie zapewne dlaczego tak ją nazwałam? Czy tak szybko dziergałam ?
Nie, nie - jest inny powód, nie było to tak szybkie olimpijskie tempo o nie.
Robiłam ją w czasie trwania olimpiady. Na tyle zaufałam sobie, że oglądałam i dziergałam.
Wzór zapamiętałam, to co tam - robiłam. Jak to się skończyło?Dwa razy prułam i to dosyć duże partie wzoru.
Raz bo przegapiłam jeden rządek, drugi zabrakło włóczki na planowane ośmiokrotne powtórzenie liści.
Zadufani w sobie tak mają.
Miało być 9 jest 8 liści.Tak jest lepiej gdyż i tak jest duża.
Jej wymiary; długość 195 cm, wysokość 95 cm.
Wykonałam ją drutami KP nr 4, włóczką Lana Gatto Aldino.
Zużyłam 3 motki po 50 gram, 225 metrów w motku.
Cudowna chusta, prześlicznie wydziergana i kolor efektowny. Pięknie otuli, bo widać, że jest obszerna. Pozdrawiam wiosennie.
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło takie słowa czytać. Pozdtrawiam :)
UsuńPrzepiekna :) Podziwiam wszystkich, którzy dziergają chusty.
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam
Dziękuję za wizytę i miłe słowa. Pozdrawiam :)
UsuńPięknie się prezentuje i na pewno dobrze ogrzeje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, zrobiona z włóczki z dużą zawartością wełny, zapewne mimo azurów będzie ciepła. Pozdrawiam :)
UsuńBardzo ładna, zadufani w sobie może i muszą pruć, ale jak dzięki tej cesze, projektujemy wzory i modernizujemy stare schematy :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Dziękuję za zrozumienie i madre słowa. Pozdrawiam wiosennie :)
UsuńJest śliczna!
OdpowiedzUsuńpiękna podziwiam za cierpliwość w dzierganiu chust pozdrawiam Alicja
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę i pozostawione miłe słowa. Pozdrawiam :)
UsuńMoja ukochana Gail i w jakim ślicznym kolorze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.
Dziękuję Olu, to bardzo miłe co piszesz. Pozdrawiam :)
UsuńPiękna chusta w moim ulubionym kolorze!! pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńJest piękna i duża. Kolor malinowy ostatnio króluje na blogach, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńIwonko Twoja też jest piękna. Wtedy gdy pokazywałaś swoją ja kończyłam swoją. Tak jakoś się złożyło, nie umawiałyśmy się a zrobiłyśmy prawie identyczne kolory. Pozdrawiam :)
UsuńPrzepiękna, niesamowity, niemal uwodzicielski kolor;) Bardzo bym taką chciała - nie mówiąc juz o tym, że umiejętność wykonania takiego cuda jest moim niespełnionym marzeniem. naprawdę jestem oczarowana.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://lapkami-stworzone.blogspot.com/
Dziękuje za wizyte i pozostawione miłe słowa. Zapraszam częściej. Byłam u Ciebie i same piękności podziwiałam. Pozdrawiam :)
UsuńPiękna, z resztą - jak wszystkie Twoje prace :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę i miłe słowa. Pozdrawiam :)
UsuńPiękn chusta, wykonana wielką starannością :)
OdpowiedzUsuńDziękuję to bardzo miłe co piszesz. Pozdrawiam :)
UsuńChusta jak zwykle u Ciebie-- piękna. Kolor też bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam Dorota
Dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam :)
UsuńPrzepiękna Gail:)) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńCudo! Przepiękna chusta w doskonałym kolorze :-) Ideał.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za miłe słowa. Nie jest taka idealna, widzę w niej niedociągnięcia.Pozdrawiam :)
UsuńPiękna!!! Jak wszystkie Twoje chusty:))) Poradź mi Kochana z jakiej włóczki zrobić szal dla młodej pani. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa. Włóczka na szal, wszystko zależy od wzoru i celu na jaki jest przeznaczony szal. Jeśli to ma być bardzo delikatny szal ażurowy to cieniutki mocherek lub cienka wełna. Zwykle wybieram grubość niteczki od 400 metrów na 100 gram i cieńsze. Pozdrawiam :)
Usuńbardzo ładna - profesjonalna robota :)
OdpowiedzUsuńPiękna chusta!!!Pozdrawiam ciepło:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę i miłe słowa. Pozdrawiam wiosennie :)
UsuńŚliczna chusta. Ja zawsze coś oglądam jak dziergam,ale takie skomplikowane wzory to bym nie umiała robić
OdpowiedzUsuńprzy telewizji
Dziękuję. Ten wzór jest łatwy do zapamiętania, wzór robiony ażurem prawa strona a lewa to tylko lewe oczka. Na tych lewych sobie spokojnie robiłam oglądając jazdę figurową na łyżwach. Pozdrawiam :)
UsuńAle mnie denerwujesz ja jedną bidną chustę (prostą) męczę już nie powiem jak długo ,a Tobie one wyskakują spod drutów jedna za drugą!!!!! Oburzające!!!! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!!!
Ha, ha , ha ale się uśmiałam. Chusty zwykle mnie wciągają jak zacznę to trudno przerwać. Z tym też jest różnie. Mam trzy zaczęte, które leżakują. Pozdrawiam :)
UsuńTen wzór zawsze mnie zachwyca
OdpowiedzUsuńTak jest bardzo widocznym, efektownym ażurkiem. Pozdrawiam :)
UsuńBardzo ładna taka duża można się swobodnie zawinąć:0
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę i miłe słowa. Pozdrawiam :)
UsuńPrzepiękna chusta! Jaka duża! :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę i miłe słowa. Miała być duża, dla dużej kobietki. Pozdrawiam :)
UsuńO tak Gail jest przepięknym wzorem, ale trzeba uważać na pomyłki. Kolor jest śliczny!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę i miłe słowa. Tak zgadzam się z Tobą. Gapowe kończy sie pruciem. Pozdrawiam :)
UsuńZnów mnie zachwyciłaś:) Piękna chusta!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
Dziękuję za wizytę i miłe słowa. Twoje prace, również mnie zachwycają. Pozdrawiam :)
UsuńCudownie piękna, też lubię robić Gail właśnie :)
OdpowiedzUsuńDziekuję za odwiedziny i miłe słowa. Twoje chusty są śliczne. Pozdrawiam :)
UsuńPiękna chusta! Kolor też bardzo ładny! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizyte i miłe słowa. Pozdrawiam wiosennie :)
UsuńPiękne! jesteś mądry:-)
OdpowiedzUsuńAjka
Dziękuję :)
UsuńUrso droga, przepięknie sobie poczyniasz tymi kolorowymi włóczkami, jestem zachwycona tak przepiękną produkcją chust. Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :) Ina
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i miłe budujące słowa. Pozdrawiam wiosennie :)
UsuńWow, ależ cudowna chusta :) Jest naprawdę prześliczna i taka duża...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję to bardzo miłe słowa. Pozdrawiam :)
UsuńZapraszam na Zeberkowe candy, może powstanie kolejna śliczna chusta.
OdpowiedzUsuńwww.sklep-zeberka.blogspot.com
Beautiful shawl
OdpowiedzUsuń