Tym razem pokażę czapkę i komin zrobione wcześniej.
To taka robótka łatwa i przyjemna, może być wykonana przez początkujące dziewiarki.
To tylko kilka rzędów prawych i kilka lewych oczek.
Robótka prosta a efekt całkiem, całkiem.
Teraz doczekały się zdjęć.
I obiecane na córce
Córa i jej dzieci bardzo lubią zwierzęta przedstawiam jej koty to Rytek i
Jest jeszcze jeden czarny nie udało mi się zrobić dobrych zdjęć.
Tym kocim akcentem kończę dzisiejsze spotkanie, życząc wielu pogodnych chwil.
Wszystko piekne,czapka,komin,no i oczywiscie kotki :)
OdpowiedzUsuńPiękne komplety, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeraz zima nie straszna. Kominy są super fajne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniałe oczywiście ocieplacze i koty też:).
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Piękne komplety:) Kociaki cudne:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńExtra komplety!
OdpowiedzUsuńI znów potwierdza się powiedzenie, że piękno jest w prostocie. Śliczny jest ten beżowy komplet :)
OdpowiedzUsuńOba komplety są śliczne i bardzo mi sie podobają:)
OdpowiedzUsuńKomplet prezentuje się znakomicie i na dodatek jest w jednym z moich ulubionych kolorów! A drugi na osobie prezentuje się znacznie lepiej :) Kociaki są tak przecudne, że od razu dałabym im buziaka :)
OdpowiedzUsuńBardzo piękne kompleciki i urocze kotki .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewa
Ulu, piękne Twoje otulacze i ogrzewacze. Kotek pozuje jak model lwa. Bardzo mi się podobają kolorki udziergów i piękny fiolet i elegancki beż! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńFajne kominy, teraz to zima może już zawitać, pierwszy kotek wygląda dość groźnie, musi być z niego niezły łobuziak:) pozdrawiam i miłej niedzieli Ci życzę. A tak na marginesie dla siebie czapkę już zrobiłaś?
OdpowiedzUsuńSliczne komplety,ladnie wykonane.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper kompleciki , pięknie prezentują się. Mój kotek rudy też nazywa się Rudi. Koty milusińskie. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńPiękne kompleciki - pierwszy ma urok w prostocie a drugi w kolorkach i wzorze, no i super prezentuje się na modelce:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
jak tu nie kocha kominów skoro same przyjemności z tego płyną:) piękne wykonanie:)
OdpowiedzUsuńŚwietne komplety, musze i ja sobie cos wyczarować:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe kompleciki!!! Kociaki przeurocze!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Świetne komplety. Bardzo podobny beżowy wydziergałam niedawno córce.
OdpowiedzUsuńUwielbiam kociaki. Też mam rudzielca imieniem Rudi (dowody zamieściłam w ostatnim poście).
Gorąco pozdrawiam Dorota
Ale czadowe fiolety! W takim komplecie nie można przejść niezauważonym. Cudo!
OdpowiedzUsuńOlá amiga, hoje quero agradecer a Deus pelo dom da sua vida, e desejar a você e sua família
OdpowiedzUsuńum feliz e santo Natal, cheio de saúde e alegria!!!
Que seu coração esteja preparado para receber o Menino Deus!!!
Um grande abraço, Marie.
Śliczne komplety! :) Pierwszy ma bardzo ciekawy wzór, a drugi - ładne warkocze.
OdpowiedzUsuńZdrowych, spokojnych, rodzinnych Świąt! :) Pozdrawiam
wspaniałe prace :)
OdpowiedzUsuńŻyczę rodzinnych, cudownych Świąt Bożego Narodzenia!
Świetne prace i bardzo przydatne :)
OdpowiedzUsuńTwoje prace sa piekne, a ten komino - szlik na corce po prostu boski, gratuluje
OdpowiedzUsuńWpadłam przypadkiem i już tu zostanę. Jakie cudne prace wykonujesz. Urzekł mnie beżowy komplet. Jestem początkową "dziergaczką" może kiedyś spróbuję. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuń