Słodka Gabriel-Słodziaczek wzór dostępny

    Długo czekałam na możliwość opublikowania  mojego pierwszego projektu.
Pisałam już wcześniej, że całą prowodyrką do spisania tego projektu jest Gabi.
To ona pierwsza robiła tę bluzeczkę z mojego zarysu opisu.
Pierwszy test wykonała Gabi pokazałam jej sweterek TU
Na podstawie jej działań uzupełniałam, poprawiałam i uzupełniałam.
Ponowny test przyniósł rezultaty. Chętnych do testowania było wiele.
Termin był długi, wielokrotnie przedłużany. W końcu napisany i przetestowany.
Wielką radość sprawiły mi testerki, cieszę się  jak małe dziecko z otrzymania czekolady.
Raduję jak matka, która zobaczyła swoje dzieciątko po długim rozstaniu.
W teście brały czynny udział Ula prowadzi bloga made by ula i Ewa - ewa29
Składam Wam wielkie podziękowania . Oto ich słodziaki;

  Uli;

 

Ewy; 

 Wzór jest dostępny bezpłatnie, opublikowany do pobrania TU i TU ,  wpis na raverly .
Ten post i wpis na raverly miał się ukazać 9 listopada.
W nocy z 8 na 9 listopada, pilnując Mamy pisałam post.
Jej stan zdrowia pogorszył się...   

Rankiem odeszła...pozostała tęsknota i smutek. 

Córka szydełkuje-bluzka z motywem ananasa

    Pisałam wcześniej, że moja córka szydełkuje.
Bardzo mi się podoba jej bluzka, którą wykonała wiosną.
Teraz udało mi się ją zobaczyć i szybko pstryknąć zdjęcia z ukrycia.

 To już jesień?

Życzę pogodnych i radosnych dni.

Bluzeczka i sweterek w plenerze

      W ubiegłym roku zrobiłam bluzeczkę, a w tym do kompletu sweterek.
Oba projekty robiłam dla Hani, która jest wyjątkową osobą.
To ona jest ze mną w trudnych chwilach.
Z racji swego wieku i  doświadczenia służy mi radą i dobrym słowem.
Zawsze mogę na nią liczyć. Dobrze mieć taką dobra duszkę.
     W ubiegłym tygodniu wybrałyśmy się na pobliskie łąki aby zrobić obiecane zdjęcia.
Pogoda była  piękna, słoneczna doskonała do robienia zdjęć.
Oto bluzeczka i sweterek Hani.

                                                                        Widoczne są pierwsze oznaki jesieni.

Niektóre liście drzew zmieniły barwę a trawa wypalona upalnym latem wygląda jak potargane siano.

Reksio bardzo lubi Hanię- tak gdzie Hania to i Reksio.

Pozdrawiam cieplutko, życząc ciepłej i słonecznej jesieni.

"Słodziaczek" opisany

       W maju TU i  TU pokazywałam bluzeczkę, która podobała się wielu osobom.
Gabi prowadząca bloga GabiDrut chciała wykonać podobną.
Mobilizowała mnie ogromnie do napisania instrukcji dziania "słodziaczka".
Jej mobilizacja była tak ogromna, że mimo wielu trudności powstała pierwsza wersja.
Na podstawie wstępnego opisu Gabi robiła swoją bluzeczkę.
Zapewne było jej bardzo trudno dziergać, gdyż nie jest łatwo odczytywać myśli niezdarnie spisane. 
Jak powstawał opis razem z bluzeczką Gabi?
Gabi dzierga w tempie błyskawicznym.
Po otrzymaniu opisu po kilku dniach pokazała zdjęcia części dzierganego karczka.
Okazuje się, że zdjęcie pokaże wszystkie błędy.
Nie był to jej błąd  tylko moja gafa, w schemacie II źle oznaczyłam rzędy.
Poprawiłam schemat a Cierpliwa Gabi zrobiła ponownie karczek.
Tak powstawała jej bluzeczka.
Dziergała bluzeczkę  o dużym rozmiarze z cieńszej włóczki niż ta z mojego opisu.
Jej włóczka to Glanz Punkt Zitrona, w motku 10 dag jest 300 m.
Początek robiła na drutach nr. 2,5  i nr. 3 a całość na drutach nr. 3,25.
Jak z tego wynika doskonale poradziła sobie z innym wymiarem próbki.
Więcej informacji znajdziecie  TU .
Gabi zezwoliła na pokazanie zdjęć bluzeczki przez nią wykonanej.

Tu już prawie gotowa. 

  Oto  Słodziaczek wykonany przez  Gabi. 

                                                                                     Gotowa

     Słuchałam uwag Gabi, podglądałam jej postępy pracy.
Dzięki temu widziałam braki i usterki w opisie.
Potem jeszcze pisałam i poprawiałam, pisałam i poprawiałam, końca nie było widać.
Starałam się by opis był czytelny lecz brak doświadczenia w tym zakresie pokazał niejasności i brak precyzji.
Było co poprawiać. Uzupełniałam, poprawiałam i opis jest gotowy.
     Gabi dziękuję za cierpliwość i wyrozumiałość. Dziękuje, za ciepłe słowa otuchy w chwilach zwątpienia w to co robię.
Śmiało mogę powiedzieć, że współtwórcą opisu jest Gabi.
     Nie publikuję go ..., gdyż ostateczna wersja poszczególnych rozmiarów nie była testowana.
Osoby chętne do wykonania bluzki według mojego projektu proszę o zgłoszenie się na adres maila podany w blogu.
Jestem otwarta na uwagi.
Chętnie podpowiem jak radzić sobie w czasie dziergania bluzki.
     Po upewnieniu się, że opis jest czytelny do wykonania każdego opisanego rozmiaru będzie udostępniony wszystkim chętnym.
Opis jest tylko w języku polskim.
A może ktoś znajdzie inną nazwę dla opisanej bluzeczki ?
   
Serdecznie pozdrawiam życząc w te upalne dni chłodnego, delikatnego powiewu wiaterku.

To było w maju

     Obiecałam pokazać "na ludziu" słodziaka-bluzkę opisaną TU .
Oto i jest - na matce i córce.

Na córce znacznie lepiej się prezentuje, gdyż matce ostatnio bardzo dużo przybyło na boczkach i nie tylko..."Wstydałam" się pokazać moje krągłości ale raz kozie śmierć.

Czy istnieje inny sposób by pokazać elastyczność włóczki, z której ją zrobiłam?
Pasuje i na córkę i na matkę, weszła by też i na bardziej krągłą osóbkę.
W słońcu dzisiaj było cieplutko a bluzka wcale nie grzała lecz chłodziła a wszystko to za sprawą bambusa, z którego wykonana jest niteczka a z niteczki bluzeczka. Dla przypomnienia ta niteczka to Bambo Jazz Fibra Natura.
Po praniu nic a nic nie zmieniła kształtu.
Bluzka tak się córce podoba, że nie chciała jej zdjąć, musiałam obiecać, że zrobię drugą  dla niej.
Dobrze, że w czasie robótki zapisywałam sposób wykonania i dodawania oczek. Szczegółowe notatki czasami są bardzo potrzebne.
    Nasz mały Reksio padł ze zmęczenia na mój sweter i nie chciał już spaceru.

Serdecznie pozdrawiam wszystkich zaglądających, życząc miłego tygodnia.   

Słodziaczek

    Wreszcie skończyłam zapowiadaną Tu bluzkę z cudownej niteczki mieszanki bawełny z bambusem. 
Zapewne ze zdziwieniem zapytacie dlaczego tak długo i dlaczego zapowiedź znacznie różni się od tej przedstawionej?
Karczek tamtej wersji bluzki nie podobał mi się, był zbyt ciężki, wyglądałam w niej jak nadmuchany balon...
Wzór zżerał włóczkę. Uznałam, że do tej niteczki nie ten wzorek i już.
Sprułam i zrobiłam od początku.
Wymyśliłam własną wersję, z której jestem bardzo zadowolona i dumna, choć...mogło być lepiej.
Oto ona;

                                  

 w tej bluzeczce zastosowałam łatwe wzorki ażurowe

     Bluzeczkę wykonałam na drutach z żyłką 2 i 2, 25 metodą na okrągło od góry.

Całość zrobiona bezszwowo. Zużyłam około 45 dag włóczki.
Szkoda, że tej włóczki nie  ma w sklepach mojego miasta.
Dla zainteresowanych podaję, tę włóczkę można kupić TU

Zastosowałam cztery wzorki ażurowe, które spowodowały lekkość całego wyrobu.

    Mieszanka bambusa z bawełną BAMBO JAZZ Fibra Natura doskonale sprawdziła się w tej dzianinie.

Włóczka równiutka, miła w robótce, nie pyli.

Motki zwinięte równo, łatwo wyjąć końcówkę ze środka motka co ułatwia dzianie, nitka nie plącze się nie zaciąga.

Jedyny defekt to to, że musiałam robić cienkimi drutami z uwagi na to, że robię luźno.

Trzeba pamiętać, że zarówno bambus jak i bawełna lubią się rozciągać pod wpływem wilgoci.

Z uwagi na to robiłam wersję bardziej blisko ciała i troszkę krótszą od koniecznej długości.

     Czas wykonania był bardzo długi gdyż robiłam cieniutkimi drucikami, zrobiłam schematy wzorków i dokonywałam przeliczeń tak by bluzka pasowała do moich gabarytów.Robiłam szczegółowe notatki być może jeszcze zechcę zrobić podobną bluzkę.
Bluzka schnie, jak na razie nie widać zmiany formy.

     Zdjęcia nie najlepszej jakości, dzisiaj dzień jest pochmurny a sztuczne światło jak widać...

Na "ludziu" pokażę innym razem.

     Serdecznie pozdrawiam wszystkich zaglądających, życząc samych miłych chwil. 

Pora wrócić

    Dwa miesiące to dużo i mało. 
Przeminęło jak błyskawica? Nie. To były bardzo długie i trudne miesiące.
W tym czasie gdy mnie z Wami nie było  powstawały jakieś robótki.  
Co robiłam? Troszkę na drutach, troszkę szydełkiem dla dużych i dla małych. 
Nie miałam jednak siły na prowadzenie zapisków i kontakt z Wami.
Pomimo, że mnie tu nie było, to jak zauważyłam byliście i zaglądaliście do mnie.
Dziękuję.
Z robótek na drutach wykonałam bluzkę z włóczki lanagold fine.
Bluzkę robiłam na drutach nr 4, od góry na okrągło.

 Zastosowałam wzorek ażurowy wg tego schematu

 I -  oczko prawe 

 o -narzut

kreseczka pochylona w prawo - 2 o przerobione razem na prawo         

kreseczka pochylona w lewo - 1 o zdjąć, 1 przerobić na prawo, oczko zdjęte przeciągnąć przez przerobione
Wszystkie nieparzyste rzędy oczka lewe
W robótce na okrągło parzyste rzędy przerabiamy oczkami prawymi.

    
      W moim małym świecie kwiaty mają też swoje miejsce.
W tym roku na balkonie rosną moje ulubione fuksje.

Trochę wiosny w robótkowym świecie

Wiosenna bluzka

 Szukamy  wiosny. Wiosenne  marzenia przywołały robótkowe wyzwania. 

Bluzkę wykonałam z 20 dag bawełny bella nr 41 drutami  KP nr 3 i 3,5. 
Wzór podpatrywany tu w moim wykonaniu trochę zmieniony. Rozmiar bluzki 40 na modelce  bardzo szczupłej.

Troszkę wiosennego koloru

Robótka w trakcie - ma być chusta....?, aż oczka pospadały z drutów cha... cha...