wtorek, 31 grudnia 2013

Szczęśliwego Nowego Roku!!!

Niech Nowy Rok przyniesie zdrowie,
radość, miłość, pomyślność i spełnienie  wszystkich marzeń,
a gdy one się spełnią,
niech dorzuci garść nowych marzeń i spełnień

Wszystkim tu zaglądających życzę z całego serca wszystkiego tego co dobrem się zwie...

wtorek, 24 grudnia 2013

Świąteczne życzenia

      Gdy na niebie wigilijnym pierwsza gwiazdka zaświeci,
gdy w spokoju do stołu zasiądziecie, niech z kolędą przypłyną do Was
te życzenia; zdrowia, miłości oraz wszelkiej obfitości w duchu
świąt Bożego Narodzenia.
Wszystkiego co dobrem się zwie Wszystkim Ursa życzy.

poniedziałek, 23 grudnia 2013

Gwiazdki i dzwoneczki

     W tym roku zrobiłam tylko kilka gwiazdek i cztery dzwoneczki.
Dzwoneczki to moje pierwsze wykonanie, tak bez schematu. Nie  miałam na czym ukształtować i brak doświadczenia swoje zrobiło - są trochę mało kształtne. Gwiazdki też mogły być lepiej wykonane. Tak po prostu zbyt mało czasu poświęciłam na wykonanie tych ozdób.
Jakie wyszły takie są.









niedziela, 22 grudnia 2013

Męski szalo ocieplacz

      Zięć  chciał to i będzie miał. Zdążyłam, zrobiłam szalo ocieplacz - męski komin. 
Włóczka Lanagold 2 motki po 10 dag, druty nr 5. Wykonanie identyczne jak TU
 Zdjęcia w przybliżeniu jak robiłam prawe oczka


środa, 18 grudnia 2013

Czapeczkowo

       To dla Basi i Majki czapeczki i szaliczki. Czapeczki i szaliczki zrobiłam drutami z włóczki przeznaczonej dla dzieci(nazwy nie pamiętam). Kwiatuszki zrobiłam szydełkiem. Pomysł wykonania własny.



poniedziałek, 16 grudnia 2013

Na życzenie Iwonki

       Iwonka poprosiła mnie  o pokazanie  męskiego ocieplacza  w stanie rozłożonym. Zrobiłam zdjęcia , są trochę ... za oknem szaro. Drugie zdjęcie pokazuje najbardziej rzeczywisty kolor.
      Po przeróbce  szala na komin pozostało włóczki na dwie czapki.  Jedną pokazałam w poprzednim poście. Drugą zrobiłam wczoraj. Wykonałam  ją z podwójnej nitki, grubaśną na bardzo chłodne dni. 
Wczoraj zięć zobaczył szal syna i zamówił u Mikołaja taki sam tylko z szarej włóczki. Było nie było  czasu mało.





piątek, 13 grudnia 2013

Przeróbka

      Ostatnio mało nowych postów. Przyczyną jest mój komputerek; zawiesza się,  " muli". Zaraziłam się - ja też  "zawieszam się" i "mulę". Cały czas robię i pruję,  efekty końcowe są słabe. Każda praca, którą robię nie spełnia moich oczekiwań. Może to się zmieni, kiedy ? Nie wiem. Chęci jest wiele, pomysłów multum a działań  ....
      W ubiegłym roku zrobiłam dla syna długaśny szal. Był taki o jakim marzył. W tym roku syn nieśmiało spytał czy nie można zrobić z tego szalika "otulacza okręcacza". W pierwszej chwili nie wiedziałam o co chodzi. Wskazał mi na ocieplacz wnuczki pokazywany TU. Wszystko stało się jasne. Przerobiłam, pozostało trochę włóczki to  powstała do kompletu czapka. Będzie też druga jak się "odwieszę".
A to moje wymęczone. 


Szara powstała troszkę wcześniej.

poniedziałek, 2 grudnia 2013

Landrynkowa czapka i "szyjogrzej"

    Obiecałam Gabrysi czapkę. Sama wybrała włóczkę.  Jak na trzyletnią dziewczynkę w wybór znakomity, oczywiście różowa, delikatna i miała być śliczna.
Obiecałam to i zrobiłam jest delikatna z włóczki wybranej przez  Gabi. Do czapki dorobiłam "szyjogrzej".
   Wczoraj została odebrana.  Gabi przyszła do mnie w ogromnej cieplutkiej czapce - misiu, a tu czekała na nią delikatna czapeczka z kwiatuszkiem. Ta czapeczka może przez dziecko być noszona tylko w jesienne czy wiosenne może cieplejsze dni zimy. Jak na dziewczynkę przystało chętnie przymierzyła, obejrzała się w lusterku i zaakceptowała z wielką radością.  "Otulacz"  zdjęła  i  szybciutko zmieniła przeznaczenie, założyła jako spódniczkę. Okazało się, że uwielbia spódniczki. Teraz wiem co trzeba dziecku zrobić. Czy się uda to wielki znak zapytania?
    Radości i śmiechu było co nie miara. Wielkie dziękuję bardzo otrzymałam, co ogromnie mnie ucieszyło. Obiecałam Gabrysi, że pokażę jej czapeczkę w internecie - pokazuję. 


     Pomysł własny. Czapeczkę i ocieplacz robiłam z  włóczki przeznaczonej dla dzieci mieszanki wełny z akrylem (nazwy nie pamiętam banderolka gdzieś uciekła), drutami KP nr 2.5, głównym wzorkiem są moje muszelki opisywane jak zrobić TU .
Całość robiona na okrągło. Otulacz wykończyłam szydełkiem. Czapkę i ocieplacz ozdobiłam szydełkowymi kwiatuszkami. W początkowym zamyśle czapka miała mieć pompon. Zrezygnowałam gdyż zamykanie wzoru utworzyło całkiem ładny motyw kwiatowy.